maj 02 2006

Bez tytułu


Komentarze: 3

no i koniec szaleńczego liceum.
pojutrze matura, a ja jeszcze dokladnie pamietam klimat pierwszych dni jakby to było wczoraj...

pamietam te wszystkie wariackie imprezy, przypały, dziewczyny...
moj najdluzszy zwiazek w liceum trwał hmm 10dni ?

mam wrażenie ze zrobilem tyle rzeczy, imprezowalem jak jebnięty i ze juz nic mnie mile nie zaskoczy
ale niech zacznie sie ta obiecywana młodość

zakazane_mysli : :
ola i ewa
31 maja 2006, 08:39
współczujemy... my też byłyśmy w takiej sytuacji. planowałyśmy samobójstwa i nienawidziłyśmy świata... ale teraz jest inaczej. wszystko się zmieniło i nie żałujem już że w ogóle żyjemy. nie martw się bo to chyba nie jest jeszcze TA jedyna i napewno Ci przejdzie. pozdrawiamy:* 3maj się
Mrpiqs
25 maja 2006, 23:46
Widzisz jak sądze wszytko sie ulozyło,niech trwa do końca twoich dni
02 maja 2006, 23:21
Zacznie się, zacznie... Już niedługo :)

Dodaj komentarz