sie 24 2006

Bez tytułu


Komentarze: 4

widziałem sie z Nią dzisiaj, błyszczała jak zwykle, dyskretnie
czasem mam wrazenie ze jednak cos z tego wyniknie, nieraz rzuci mi 19 obojętnych spojrzen zeby 20-ste było niesamowicie znaczące
jakby raz na dwadziescia patrzyła na mnie ukryta głęboko w Niej dusza, która kocha moją duszę i wie że pasujemy do siebie jak nikt inny na świecie.
ale człowiek uwikłany w taką paranoje jak ja, ma prawo się pomylic i byc moze jednak wszystko to, to czysty przypadek, zwracanie uwagi tylko na wybrane gesty, takie które dają nadzieje

ale tym razem pożegnała mnie inaczej
przytuliła sie, zapach który poczułem opętał mnie, tak jak zawsze gdy miałem okazje go poczuc.
czystosc, delikatna woń świeżo umych włosów i subtelnej perfumy w zgraniu z bardzo bardzo delikatnym makijażem i naturalnym ciałem ukrytym pod mało wyzywającą dobraną ze smakem typowo damską odzieżą powodują że nie jestem w stanie przestac o Niej myślec
oddałbym życie za jeden pocałunek z dziewczyną która ma tak błyskotliwe poczucie humoru i silny charakter a urodę łagodną jak smak brzoskwinki przyprawiony o najsłodszy dziewczęcy uśmiech

naprawde Ją kocham i nie sądze zebym kiedykolwiek przestał

zakazane_mysli : :
zielone.okulary
24 sierpnia 2006, 19:29
więc istnieją istoty tak niezwykłe jak dziewczyna, o której piszesz? i mężczyźni, którzy potrafią naprawdę kochać?...
Małgosia
24 sierpnia 2006, 14:52
Chciałabym aby ktoś tak kiedyś powiedział o mnie...
karotka
24 sierpnia 2006, 10:39
naprawde swietny, magiczny opis
24 sierpnia 2006, 10:05
Boże jakie to piękne jest...

Dodaj komentarz