gru 13 2004

Bez tytułu


Komentarze: 4

jak to jest, ze pcham to wszystko dalej, nie mam nic
nie mam pieniedzy, wygladu, inteligencji, talentu....i mialem napisac wlasnie ze mimo to nie trace wiary ale cos nie moglem.
mam jakies chore przebłyski, czasem mysle ze dam sobie rade z wszystkim, ze szkola z panna z muzyka...a czasem tak jakbym byl pewien ze to tylko bzdury, kłamstwo, oszukuje sie.

chcialbym zeby jednak bylo tak jak mam nadzieje ze jest, ale wtedy po co bylaby mi wiara ?

zakazane_mysli : :
Dotyk_Anioła
14 grudnia 2004, 12:39
Ja chyba tez nie dojrzałam do tego, by z kimś być... Nie umiem tego pogodzić, poradzić sobie...
14 grudnia 2004, 00:19
PS.2 Moze troche przesadziłem... wiara trzyma
14 grudnia 2004, 00:18
Nie czytaj poprzedniego komentarza!!! Napisała go jakaś afektowana panienka ze szkoły średniej, która myśli, że uratuje świat, bo ma duże poczucie empatii! Wolne żarty. Facet - zasadnicza sprawa - KONKRETY: Ile masz lat? a) jeśli < 14 - szybko dojrzewasz (ale nie dam ci tyle) b) 14-18 - normalka, typowe dla wielu, choć się sami nie przyznają, a BLOGI to pękają w szwach. Szkoła średnia to epicentrum hmm... no wiesz... c) > 18 - nie powiem, bo nie mam wiecej, ale nie boj ja gieroj! Jest pozytyw. Sam sie dzis na dobrego kumpla podkurwiłem, ale chuj z nim i jest OK. PS. Pewnie jesteś typem bohatera romantycznego :)
mad-ame
13 grudnia 2004, 23:37
Wierze, ze uda ci się osiagnąć to na czym ci tak zalezy. Własnie po to jest wiara, by nas motywowac i ciągnąć w górę, a nie w dół, byśmy sie starali i dazyli do celu,byśmy.... uwierz w siebie a napewno ci sie uda!

Dodaj komentarz