Archiwum 03 września 2006


wrz 03 2006 Bez tytułu
Komentarze: 2

wyjezdzam. na pol roku wyjezdzam odpoczac od problemow ktore nękają mnie tutaj
od rodziny, od ciągłych kłótni ojca z matką, matki z siostrą, ojca z siostrą i ich wszystkich razem ze mną, od blokowisk, od ciężkich alkoholowych libacji, ale chyba głównie od najwiekszej milosci mojego zycia, moze jesli zabraknie mnie kilka miesiecy, moze wtedy Ona zmieni swoje poglądy na temat miłości i moze jak spotkam sie z Nią po takim czasie to cos zaiskrzy...
chociaz tak naprawde bardzo szczerze w to wątpie, ale nie porzuce nadzieii bo to jedyne co posiadam
poki co wiem ze takie sporadyczne widywanie sie niczego nie zmieni.

bo jak nie teraz, to kiedy ?

zakazane_mysli : :